Moja dziewczyna ma dziecko
Witam, widzę, że sytuacja jest dość trudna. Zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby szerzej omówić ten problem.
Witaj, rozumiem, że sytuacja, którą opisujesz, jest dla Ciebie trudna. Przyjęcie roli ojczyma może być trudnym wyzwaniem. Moja pierwsza sugestia to skupienie się na budowaniu relacji z dzieckiem.
Wspólne dziecko a dziecko z poprzedniego związku Forum
Dzieci często reagują negatywnie na nowe osoby w swoim życiu, więc ważne jest, abyś poświęcił czas na budowanie zaufania i relacji z dzieckiem. Staraj się nawiązywać kontakt z dzieckiem, baw się z nim, interesuj się jego zainteresowaniami, a także wyrażaj swoje zainteresowanie jego życiem.
Kolejną sugestią moja rozmowa z partnerką na temat twoich obaw i problemów. Ważne jest, abyście jasno omówili swoje oczekiwania i zasady dotyczące wychowania dziecka. Upewnij się, że masz wspólne podejście do wychowywania dziecka, aby uniknąć nieporozumień. Możesz także rozważyć znalezienie wsparcia wśród specjalistów ds.
Ważne jest, abyś pamiętał, że wychowanie dziecka wymaga czasu, cierpliwości i konsekwencji. Z czasem, jeśli będziesz konsekwentny w swoim podejściu, będziesz dziecko większe szanse na zbudowanie pozytywnej relacji z dzieckiem i nauczenie go szacunku i posłuszeństwa. Dorota Dykalska Psycholog. Rozumiem, że złość dziecka może być trudna do zniesienia, szczególnie jeśli nie do końca zgadza się Pan z metodami wychowawczymi partnerki.
Emocje dziecka w wieku przedszkolnym są intensywne, to prawda, ale też zwykle krótkotrwałe : Polecam zajęcia rozwijające kompetencje wychowawcze np. Ewa Wojtowicz Psycholog. Porozumienie się z dzieckiem na tym etapie rozwojowym wymaga wiele konsekwencji, dyscypliny i przede wszystkim cierpliwości.
Aczkolwiek na starcie proponuję łagodne podejście do samego siebie : Sytuacja wychowywania dziecka będzie rodziła niejedno wyzwanie, zatem zachęcam, abyś skoncentrował się na tym, jak możesz samego siebie wesprzeć w przeżywaniu trudnych emocji. Dobrym pomysłem będzie także porozmawianie o sytuacji z partnerką planu działania, którego będziecie się konsekwentnie trzymać.
Ale co mnie najbardziej poruszyło? Wow super! Dziewczyna bardzo miłe. Bo macochy się tylko ocenia i neguje. A takie pozytywne i fajne historie gdzieś umykają.
4 minuty czytania. Ojczym to brzmi dumnie. I trochę posępnie, ale jednak jest zdobyciem się na odgrywanie jednej z najważniejszych ról w życiu dzieci. Jak to ugryźć i na co trzeba uważać, zdradzają ojcowie, którzy wychowują nie swoje dzieci. Moja dziewczyna ma dziecko z poprzedniego związku.
Są takie historie gdzie to macocha zasługuje na prezent na dzień mamy bardziej niż matka. Myślę, że jeśli nowa żona jest sprytna, to pozbędzie się ze wspólnego życia balastów jak np. Weźmie całego faceta, CAŁĄ kasę. A ten artykuł to pobożne życzenia i większość kobiet się nie będzie przejmowała. Przykre jest to, że czasami dorośli zachowują się jak dzieci, a dzieci jak dorośli.
Związałam się z partnerem, który ma syna. Jestem pełna podziwu jak buduje relacje z dzieckiem, dziewczyna się z nim bawi, czy rozmawia o emocjach. Nie wyobrażam sobie rywalizować z dzieckiem o uczucia partnera. Mój partner przygotował swoje dziecko tak, jak umiał na nasze spotkanie i to syn stwierdził, że chce mnie poznać.
Zanim się pojawiłam mój partner często spał razem ze swoim synem i tak zostało, gdy się pojawiłam zaznaczyłam, że nie chcę im tego burzyć i ważne jest dla mnie to, by chłopiec czuł się dobrze — ja spałam w innym pokoju lub obok łóżka. To ja weszłam w istniejące już zasady i sposób fukcjonowania, więc po prostu dołączałam się powoli do ich codzienności.
Obecnie syn partnera decyduje przed snem czy chce spać z tatą, czy chce spać ze mną ciocią To są niby drobne rzeczy, ale dla dziecka mogą być bardzo ważne — w aucie siedzi z przodu, obok taty, ja jeżdżę z tyłu — wzruszył mnie moment, w którym pewnego dnia wyjął dziecko, przeniósł do tyłu i stwierdził, że chce jechać obok mnie.
Gdy rodzice się rozstają dziecku wali się cały świat, maluch ma w sobie wiele emocji i marzy o tym, by tata z mamą znów byli razem. W naszym przypadku jeśli chodzi o budowanie relacji z dzieckiem partnera kliknęło i to niesamowicie szybko, niestety jego mama sobie z tym nie radzi, czuje zagrożenie, boi się, że będę chciała zająć jej rolę mamy i potrafi w tym rozchwianiu emocjonalnym szantażować własnego syna.
Chłopiec zaczął się bać swojej mamy, często mówi mi, że boi się, że ona mi coś zrobi. Po jego zachowaniu widzę, że jego mama przy nim lub wręcz do niego mówi o mnie okropne rzeczy. I co w takiej sytuacji? Rozmawiamy, rozmawiamy o mamie z szacunkiem, omawiamy sytuację, nie oceniamy człowieka. Nie obrażam się, gdy mówi mi przykre rzeczy — nadal o tym moja, o tym, że ma prawo się denerwować, o tym, że jest dzieckiem i nie zrobił nic złego.
Rozmawiamy o tym, że mamie jest trudno, bo kiedy on jest z nami, to mama jest sama, podkreślam, że mama jest dorosła i sobie poradzi z tymi emocjami tylko to trochę potrwa. A kiedy mama mnie atakuje, wyzywa i obraża absolutnie nie przytaczam tego, co usłyszałam od chłopca, DZIECKO jest w tej sytuacji najważniejsze.
Bardzo trudno jest kiedy mama nie daje sobie pomóc, męczy się w swoich emocjach i traktuje obecną partnerkę byłego męża jak wroga, choć tej partnerki nie zna — w rezultacie nasza relacja z synem partnera ma wzloty i upadki w zależności od tego, co się dzieje moja domu dziecko mamą. Razem z partnerem staramy się by jego syn będąc z nami czuł się swobodnie, by jego potrzeby były zaspakajane, by mógł odreagować i co najważniejsze — mówimy o mamie z szacunkiem i cieszymy się gdy chłopiec opowiada o wspólnych zabawach z mamą.
Czy to co robię jest dobre dla chłopca? Czas pokaże. A mamie kiedyś przejdzie … lub nie. Jestem ciekawa, czy tak samo mowilaby Pani, gdyby to Pani mąż miał dzieci z poprzedniego związku. Ten punkt o alimentach, ze ma płacić nie tylko alimenty ale dziewczyna inne potrzeby finansowe zaspokajać.
Ma łożyć na dziecko, a nie nowa partnerkę. Otóż, związek to pomoc, również finansowa jeśli trzeba, dla nowej kobiety, to wsparcie w innych dziedzinach. Dziecko po rozwodzie ma oboje rodziców i matka ma w jednakowym stopniu dokładać.
Moja dziewczyna ma dziecko | Papilot
Mam syna, a mój partner córkę. Wiem o czym mówię. I nie wyobrażam sobie, żeby mój partner non stop dokładal bo jego letnia córka zamarzyla sobie tel za 4 tyś albo laptopa za 5 tys! W wielu Pani punktach się nie zgadzam, i nie tylko ja. Ktoś tu mądrze napisał, że skoro chce założyć nowy zwiazek, to niech nie wywyzsza dziecka, tylko kocha mądrą miłością.
Mój były mąż płaci tylko alimenty, a mimo to syn jeździ do niego chętnie, fajnie razem spędzają czas. Wydatków na dziecko mam mnóstwo, ale nawet przez myśl mi nie przeszło, aby syn jeszcze od taty ciągnął dodatkowe pieniądze. Ciężko mi się czytało Pani tekst, wszystkie nowe partnerki wymieszała Pani z błotem.
Witam wszystkich. Przsz przypadek trafiłam na ten blog ,po wygoglowaniu pewnych słów ,a tytuł tego bloga mni zaciekawił gdyż sama jestem samotna matką porzucona dla innej z dzieckiem. Moja sytuacja jest bardziej skomplikowana chociaż zależy w jaki sposób na to patrzeć ,byłam w związku z kimś kto nie chciał mieć dziecka ze mną,próbowaliśmy na siłę stworzyć rodzinę ,on nigdy mnie nie kochał ,po czym się dowiedziałam jak urodziłam dziecko.
Przez ciążę byłam zdradzana dowiedziałam się o tym całkiem przypadkiem, a co gorsza ta kobieta wiedziała o nas i całkowicie jej to nie przeszkadzało. Tydzien po powrocie ze szpitala ,zaczęły si awantury z jego strony i wyrzucanie mni za próg z dzieckiem ,wiedziałam wtedy że jest już inna,która ,dlatego że mężczyzna który odchodzi nie odchodzi w tak brutalny sposób to nie szło w parze z osobowoscia Michała.
Mialam w głowie ułożony jakiś plan ,że muszę się uwolnić z tego związku jak najszybciej ,pomimo tego iz byłam świadoma ,że może to się wiązać z ogromnym zmęczeniem ,stresem i bolem. Mieszkalam w Szwecji prawie 9lat ,musiałam wszystko zostawić z dnia na dzień i wrócić do ojczystego kraju. Nie wpisałam ojca dziecka do aktu urodzenia by nie mieć konwencję haska na sobie i by móc legalnie wyjechać z kraju ,cały związek przed ciążą jak i w trakcie byk oparty na braku miłości z jego strony,osobowość psychotyczna ,brak empatii całkowity oraz szantaże ,grozby ,prowokowanie do kłótni ,strach siedział we mni przez dobre kilka lat.
Ucieklam do niego ,byk to ogromny żal do niego ,który naoewno długo pozostanie w moim sercu ,wróciłam do Polski z sy en. Kobieta którą poznał mój eks partner mieszkała w Polscea gdy okazało się że ja jestem w Pl ,ona przyleciała do niego. Pezykre jest to że mój syn ma takiego ojca ,czasu nie odwrócę ,ale wiem że on a także ta macocha nie będą mogli si dość dobrze moim dzieckiem ,ponieważ jak sama sytuacja mówi ,żadna normalna kobieta nie pozwoliłaby na rozwalenie swojemu dziecku rodziny xjednak ona rozwaliłaswoj związek i rodzinę mojemu synowi.
Napeno ten blog wiele mi pomógł. Ciekawy art ale obawiam sie ze bardzo Nie obiektywnyduzo twoich emocji. Moja jesli ojciec jest supergeneralnie za dobry. A 15 latka zle traktuje partnerke ojca. Bo Ona uwaza ze jest Pania w domu Ona rzadzi jak moja dom wygladac I funkcjonowac. Czesto zachowuje sie po zlosci.
Tatua nie robi nic aby dZiecka Nie Urazic. Ja tez milcze mimo wielu przykrych sytuacji aby jej Nie zrazic. Co wtedy? Gdzie jest miejsce dla mnie i ile mozna to znosic? Świetny artykuł! Poruszony został poważny problem, którego od jakiegoś czasu doświadczam. Mam córkę z poprzedniego małżeństwa.
Punkty 3, 5, 7 i 8 doskonale oddają moją sytuację. Próbowałem ułożyć sobie życie z kobietą, bezdzietną rozwódką, która nie potrafiła zrozumieć relacji dziecko. Mimo usilnych prób nie dziewczyna mi się Jej przekonać, że dziecko nie jest rywalem czy zagrożeniem dla partnerki.
Ale trudno jest wyjaśnić kobiecie która nie ma dzieci, czym jest rodzicielska miłość i że taka miłość nie jest zagrożeniem dla związku. Mi się nie udało. Dodam tylko, że córka mieszka ze swoją matką i z córką widuję się co dwa tygodnie, czasem raz w miesiącu. Niestety to też stanowiło problem. Cieszę się, że trafiłem na ten artykuł, otworzył mi oczy.
Taaak a co z córka która partnera która odkąd wyprowadziła się z domu gdzie razem od 19 r. Życia razem mieszkaliśmy i moja ja troszczyłem się o nią dosadnie rzecz ujmując zachowuje się jak ciagle i nieustannie flirtująca panna łącznie z przewracaniem oczu dąsaniem przytulaniem i trzymaniem go za rękę na spacerze i siadając mu na kolanach wymownie przytulając się do niego??
Mój Partner ma dziecko 7 letnie. Jest już ponad 4 lata po rozwodzie i przede mną nie wchodził w poważne relacje- na tyle poważne aby przedstawiać kobiety dziecku. Ja jestem pierwsza- nie wiem jak się zachować aby dziecko w mojej obecności czuło się komfortowo. Wiem, że relacja ojciec-dziecko ma być ważna i wcale nie mam z tym problemu- dziecko przeciwnie cieszyłabym się gdyby dziecko partnera częściej go nas odwiedzało.
Ale jak wygląda sytuacja. Dziecko przychodzi tylko raz w tygodniu, albo i rzadziej. Mimo, ża patner chce zaopiekować się synem w tygodniu to ten nie może bo szkoła, bo to bo tamto…a przecież cały rok uczył się zdalnie. Ponadto Matka dziecka nie ma znajomych ani koleżanek a jej przyjaciółmi są rodzice.
Dziecko jest tak zmanipulowane, że z dziecko idzie tylko na spacer albo krótką wycieczkę…na basen idzie tylko z dzieckiem, na rower tylko z mamą, na hulajnogę tylko z mamą, a potem mówi do ojca, że ten mu nie zapewnia atrakcji gdzie mój Partner jakby mógł to by mu nieba uchylił. Raz dziecko zapytało matki czy może spać u ojca to ta powiedziała, że w takim razie go pakuje i niech się wyprowadza do ojca.
Piszę to, bo każda sytacja jest inna. Dziecko jest manipulowane i uczone aspołecznego nastawienia. Czas spędzany z ojcem to może być tylko czas ojciec-syn. Żal na to patrzeć jak Partner cały tydzień myśli o tym co ugotować młodemu i gdzie go zabrać a na koniec słyszy, że nie potrafi się dzieckiem zająć… Matki same nie wiedzą jak krzywdzą dzieci, bo zamiast zastanowić się nad sobą to za całe zło tego świata obwiniają wszystkich do okoła.
Z ojcem kontaktuje się tylko SMSowo, bo jak mój partner chciał się z nią spotkać i porozmawiać to ta nie miała czasu. Ja patrzę na to z boku i się nie wtrącam, ale serce mi pęka…. System jest taki że wspiera takie działania matek. Jestem w identycznej sytuacji, jak Pani Partner, tylko u mnie to jest jeszcze bardziej zaognione.
Tak wygląda rzeczywistość około-rozwodowa w Polsce. Właśnie alimenty są bardzo często tego powodem. Moja żona jest pewnie w tobie bo nie znam nikogo innego kto pozwala sobie np. Czuje się wtedy niezręcznie. Co waszym zdaniem powinnam z tym zrobić? Powiedzieć mu, że wygląda to jak kazirodztwo i wolałabyś nie przyglądać się tym scenom bo czujesz się zobligowana zgłosić to służbom.
A po drugie wyprowadź go z błędu jakoby jego córka była laską. Powiedz mu, że kobiety typu jego córka to materiał na szybki numer więc jeśli nie chce zostać przedwcześnie dziadkiem z wnukiem, którego ojciec jest nieznany niech zajmie się sprowadzeniem córki na mądrą drogę.
Wal wszystko śmiało bez ogródek niech wie, że jego dziecko nie jest Twoim ulubieńcem. Co przypadku zatem…dzieci partnera a konkretnie córka 9 letnia jest prawdoppdnie buntowana przeciwko nowej partnerce ojca, przez matkę. Poza tym córeczka to taka ksiezniczkacorosia tatusia, której wolno wszystko…nawet spać z tatusiem w nocy, na co partnerka dziewczyna wyraża zgody oraz na to aby dzieci spały razem dziewczyna nim w jednym pokoju….
Bardzo jednostronny artykuł. Gdy ma wolne bierze syna na basenna treningspędza z nim weekendy. Ja proszę o chwile uwagi to nie ma czasu. Żeby w domu coś zrobił to awantura ….
Ja nie mogę patrzeć na to jak zapieprzam każdego dnia sprzątam gotuje piorę a jak jego syn przyjeżdża to on robi nagle obiad! Kurwa potrafi! Robią syf podkreślę w moim własnym mieszkaniu — czy posprzątają? Czy na mnie wydaje chociaż polowe z tego? Wiec czuje niesmak. A mieszka u mnie! Nie płaci za czynsz za prąd światło wodę — tak sobie pomyślałam ze może Dzięki temu właśnie jego mały może żyć na lepszym poziomie … ja mam wolny weekend … chce odpocząć … jakże!
Nic bardziej mylnego! On wbija z synem na cały dzień i bawią się w najlepsze — potem muszę dziecko i iść spać w milczeniu bo dziecko jest najważniejsze. Nie dajcie sobie dziewczyny wmówić ze dziecko musi być najważniejsze! Niech nas traktują na równi bo to my znosimy ich humory na codzień dbamy o moja i o ich dzieci także.
Nie zgadzam się z tym artykułem totalnie. Dziewczyna Pani historię, to tok jakbym pisała swoją, również nie zgadzam się z tym artykułem. W efekcie stwierdził że jestem egoistka …. Jestem facetem … i może was zdziwię ale … Pani Ewelino proszę go pogonić. Partnerstwo to bycie razem w pełnym wymiarze a nie obok siebie na własnych warunkach.
Wpis mocno emocjonalny i oderwany od rzeczywistości. Żadna lub prawie żadna kobieta nie będzie z partnerem dla którego dziecko jest nr 1. Żadna nie zgodzi się aby facet wydawał na dziecko masę pieniędzy kosztem ich wspólnych wydatków. Owszem alimenty jak najbardziej ale w odpowiedniej wysokości nie wpływające znacząco na budżet ojca z nową partnerka.
Żadna nie zgodzi się aby dziecko partnera traktowało ich mieszkanie jak swoje. To jest miejsce zamieszkania ojca z partnerką, miejsce które jest odpoczynkiem po ciężkim dniu i zbyt częste i niespodziewane wizyty dziecka będą udręka a dziecko traktowane jak intruz szczególnie dla partnerki ojca.
Mój partner faworyzuje swoje dziecko
A należy wspomnieć że to ona łoży na to mieszkanie i ona ma się tam czuć dobrze. Należy zaznaczyć że gdyby dziecko byłoby dla ojca najważniejsze nie szukałby dziecko kobiety tylko był w związku z jego matka nawet mimo niechęci do niej ale dla dobra ich wspólnego dziecka. Lub żyłby sam, bez partnerki. Wybrał inaczej. Kobieta która zdecydowałaby się na życie moja wyżej wymienionych 11 punktów byłaby w tym związku jak za karę i szybko by opuściła swojego partnera.
Dziewczyno uciekaj puki czas. Absolutnie nie bierz z nim ślubu bo zniszczysz sobie życie. Powiedz, że jego syn może u Was bywać ale w określone dni np dwie niedziele w miesiącu. Zaplanuj coś dla Was dwoje np weekend na odludziu i kategorycznie odmów obecności jego syna z Wami. Jeśli przystanie na te warunki być może jest Ciebie wart.
Poznałem jej córkę. Ma 3 lata i tak też się zachowuje. Chyba mnie lubi. Przecież nie jest sierotą Jej zdaniem ściągam sobie na głowę wielki problem. Czy Waszym zdaniem ja powinienem i nie będę tego żałował? Tak Nie. Od 15 lat jest w ciąży. Zobacz galerię Komentarze Rozumiem Twoje wątpliwości, jednak sprawa nie jest prosta.
Trudno dać jednoznaczną receptę. Jasne jest, że dziecko chce, jak rówieśnicy, dziewczyna tatę. Czteroletnie dziecko, które nigdy nie miało ojca, nie ma pełnego wyobrażenia o tym, kim dla niego - w sensie emocjonalnym, roli w domu, autorytetu - może być ojciec. Chłopiec wie, że tatusiowie mieszkają wspólnie z rodzinami, dlatego dopiero teraz zaczął Cię pytać, czy będziesz jego tatą.
Zakochany w kobiecie z dzieckiem
Czy dziecko wie o istnieniu swego ojca i czasem pyta o niego? Czy nosi nazwisko ojca? Nie znam wszystkich komplikacji rodzinnych Twojej Pani. Przewidujesz jednak, że biologiczny ojciec kiedyś się zgłosi i zacznie domagać swoich praw. Czy wiesz, jak się wówczas dziecko Wybór formy zwracania się do Ciebie zależy od tej decyzji oraz od wiedzy dziecka.
Jeśli jesteś pewien, że Wasz związek będzie trwały, a jednym z Twoich ważniejszych celów życiowych jest wychowanie chłopca w cieple i szczęśliwej rodzinie, pozwól nazywać się tatą. Jeżeli jednak są co do tego wątpliwości, moja na razie zostań Grzesiem albo wujkiem Grzesiem. Nazewnictwo osób w rodzinie jest ważne, ale znacznie ważniejsze są wzajemne stosunki i więzi emocjonalne.
Dla dzieci najgorszy jest brak klarowności i stabilności. Rozstania z osobami bliskimi sieją spustoszenie w psychice dziecka. Wali mu się bezpieczny świat. Czuje się skrzywdzone. Rozwody rodziców powodują wstrząsy, z których trudno się podźwignąć i pozostawiają trwały ślad w rozwoju emocjonalnym dziecka.
Dorośli rozstając się, ogarniają sytuację rozumowo. Musisz o tym wiedzieć, jeśli odpowiedzialnie decydujesz się na pełnienie roli taty. Jeśli tak się stanie, biologiczny tata będzie musiał zrezygnować ze swego miana dla dobra dziecka. Może za zgodą mamy widywać się z synkiem, przyjaźnić, ale musi przyjąć do wiadomości, że miejsce taty jest już zajęte.
Nazwa dla takiego przyjaciela na pewno znajdzie się sama. Rozumiem, że chłopczyk Cię lubi i masz z nim dobry kontakt. To już połowa sukcesu. Pamiętaj jednak, że wspólny spacer, to nie to samo, co wspólne mieszkanie. Wprowadzając się do jego domu zaczynasz stanowić zagrożenie. Pojawi się nieuświadomiona zazdrość o matkę.
Edukuj się, sięgaj po książki o związkachjeśli chcesz być przygotowany na wejście do takiej relacji. Terapeuta dr Barry Dziewczyna. Nie jest łatwo być ojczymem. Tak samo jak proste nie jest bycie rodzicem. Rodziny patchworkowe rządzą się jednak innymi prawami. Patchwork to taka sytuacja, w której dorośli nie zawsze są biologicznymi rodzicami wychowywanych dzieci.
Rodzinę tworzą rodzice, ich dzieci z poprzednich związków i często również wspólne dzieci z "nowego" domu. Wchodząc do rodziny, staraj się najpierw poznać relacje już w niej rządzące. Obserwuj jej układ i przyzwyczajenia. Kim powinien być ojczym? Rodzic adopcyjny kocha dziecko właśnie w imieniu rodzica. Podobnie powinien się ustawić wobec niego nowy partner mamy.
Kiedy wchodzi do nowej rodziny, niech najpierw rozejrzy się w tym, jakie normy panują w domu jego partnerki i jakie nastawienie ma dziecko, bo często ono ma żal do ojca o rozwód albo nadzieję, że rodzice się jeszcze zejdą — wtedy może być niemiłe. Nie chcę zajmować miejsca twojego taty. Czy warto wiązać się z kobietą z dzieckiem?
Wszystko zależy oczywiście od jej aktualnego stanu i twojego podejścia do rodzicielstwa. Nawet jak ojciec biologiczny dziecka dalej jest obecny w jego życiu, ty możesz stać się kolejną ważną osobą dorosłą w życiu malucha. Jest to niezwykle odpowiedzialna pozycja.
Nie masz być kolejnym tatą dla dziecka, tyko być jego przyjacielem. W takiej relacji równie istotne jest także to, żeby kobieta przepracowała rozstanie bądź stratę i nie szukała superbohatera, który ją ocali, tylko równoprawnego partnera. Często kobieta w takiej desperacji, zmęczona i bardzo sfrustrowana, z problemem finansowym i problemem z dziećmi, myśli sobie, że nie da rady sama.
Wtedy szuka wybawcy i wychodzi z takim oczekiwaniem, że szuka ojca dla dzieci, wybawcy dla siebie i kogoś, kto będzie jej pomagał finansowo. Z automatu to nie są czyste intencje do budowania zdrowej relacji, tylko to jest poszukiwanie superbohatera - powiedział psycholog Magdalena Chorzewska w programie "Dzień dobry TVN".
Chociaż patchworkowa rodzina to nie najłatwiejsza sytuacja, warto dać jej szansę. Jest to bogata, pełna różnorodności rodzina, w której jest pełno miłości.